Oto kilka przykładów na zabawę z naszymi psiakami :)
* trzy kubki – szykujemy 3 plastikowe kubeczki. Wkładamy pod jeden smakołyk i zachęcamy na początku psa aby przewrócił ten kubeczek (pod którym jest smaczek) i zjadł smakołyk. Można przy tym wydać komendę „szukaj”. Przy kolejnych próbach pozwólmy psu samemu zgadnąć pod którym kubeczkiem jest smaczek. Kubeczków może być więcej.
*przeciąganie – Zwykłą zabawką, szarakiem ;)
*tor przeszkód – zróbmy psu tor agality. (Na forum jest jak wykonać go własnoręcznie)
* tropienie – prosimy kogoś aby trzymał psa na długiej
smyczy. Oddalamy się od psa o 20-50 metrów (szurając po ziemi nogami aby
zostawić ślad). Na końcu zostawmy nagrodę dla psa. Zachęcamy psa aby szedł naszym
śladem (wąchając, szukając) mówiąc komendę „trop” lub „szukaj”. Jeżeli pies
będzie szedł na pamięć skróćmy smycz
* Szukaj (smakołyki, zabawki) – na początek każemy psu
zostać bądź prosimy kogoś by go trzymał. Chowamy smaczki/ zabawkę na widoku.
Wydajemy komendę „szukaj”. Pies zacznie jeść smaczki. Potem chowajmy je tak by
pies nie widział i musiał je znaleźć
* zabawa w chowanego- Coś takiego jak Szukaj tylko my się
chowamy a ktoś wydaje komendę „szukaj pana/pani”
* własne zabawki- Zróbmy zabawki własnoręcznie. Tutaj jest
przykład takiej zabawki: http://mojpiesmojapasja.blogspot.com/2014/01/do-it-yourself-zabawka-z-pudeka-po.html
* Kong- pisałam o nim tutaj: http://mojpiesmojapasja.blogspot.com/2014/01/kong-co-to-jest-jak-tego-uzywac.html
Można go napełniać na różne sposoby
Sama zawsze chciałam mieć psa, jednak rodzice nigdy nie pozwolili. Zamiast tego mam wrednego i leniwego kota :(
OdpowiedzUsuńAle mimo to świetne porady i ciekawe pomysły na zabawy. Oby tak dalej ^ ^
ps. na JongKey pojawił się nowy rozdział :) http://jongkey-story.blogspot.com
Ja miałam psa i dalej mam ale czy można to tak nazwać? Cały czas jest na dworze nie jest niczego nauczony i jest to pies taki ogółem zostawiony dla wszystkich. Jestem na tyle w dobrej sytuacji, że moja siostra mieszka na tym samym podwórku i ma psiaka Gapę. Teraz jednak udało mi się namówić rodziców i jeżeli dobrze pójdzie i szczeniaki się urodzą, to jeszcze w tym roku będę miała shih-tzu *o*
UsuńMimo że kocham psy nie sądzę, że koty są wredne i leniwe. Wszystko zależy od wychowania. Kocham chyba wszystkie zwierzęta, mimo że niektórych się boję :D Ostatnio moja druga siostra nabyła małą białą myszkę. Jest urocza. Dobra nie będę się rozpisywać. Czekam na więcej propozycji o czym pisać :*
No to się zajmij tym psem, naucz go tych wszystkich rzeczy, o których tu piszesz! Popracuj nad starym, zanim będziesz mieć nowego;)
UsuńZapraszam na:
mojepsieszalenstwo.blogspot.com
Nigdy nie miałam psa :( Ale bardzo je lubię i lubię się z nimi bawić :) Bardzo ciekawa notka :)
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://diary-black-heart.blogspot.com/