czwartek, 30 stycznia 2014

Zabawy z psem


Oto kilka przykładów na zabawę z naszymi psiakami :)

* trzy kubki – szykujemy 3 plastikowe kubeczki. Wkładamy pod jeden smakołyk i zachęcamy na początku psa aby przewrócił ten kubeczek (pod którym jest smaczek) i zjadł smakołyk. Można przy tym wydać komendę „szukaj”. Przy kolejnych próbach pozwólmy psu samemu zgadnąć pod którym kubeczkiem jest smaczek. Kubeczków może być więcej.


*przeciąganie – Zwykłą zabawką, szarakiem ;)




*tor przeszkód – zróbmy psu tor agality. (Na forum jest jak wykonać go własnoręcznie)




*aportowanie – to chyba wie każdy :D



* tropienie – prosimy kogoś aby trzymał psa na długiej smyczy. Oddalamy się od psa o 20-50 metrów (szurając po ziemi nogami aby zostawić ślad). Na końcu zostawmy nagrodę dla psa. Zachęcamy psa aby szedł naszym śladem (wąchając, szukając) mówiąc komendę „trop” lub „szukaj”. Jeżeli pies będzie szedł na pamięć skróćmy smycz



* Szukaj (smakołyki, zabawki) – na początek każemy psu zostać bądź prosimy kogoś by go trzymał. Chowamy smaczki/ zabawkę na widoku. Wydajemy komendę „szukaj”. Pies zacznie jeść smaczki. Potem chowajmy je tak by pies  nie widział i musiał je znaleźć




* zabawa w chowanego- Coś takiego jak Szukaj tylko my się chowamy a ktoś wydaje komendę „szukaj pana/pani”


* własne zabawki- Zróbmy zabawki własnoręcznie. Tutaj jest przykład takiej zabawki:  http://mojpiesmojapasja.blogspot.com/2014/01/do-it-yourself-zabawka-z-pudeka-po.html


* Kong- pisałam o nim tutaj: http://mojpiesmojapasja.blogspot.com/2014/01/kong-co-to-jest-jak-tego-uzywac.html
Można go napełniać na różne sposoby




* Zabawki- zwykłe zabawki dla psa takie jak na inteligencje. Jest ich dużo.



* Zabawki do gryzienia- gryzaki dla psów i różne rzeczy które może gryźć także bez naszej obecności 







Jeżeli macie jakieś inne pomysły na zabawę piszcie w komentarzach :D NNarazie ;)


http://www.pmiska.pl/

4 komentarze:

  1. Sama zawsze chciałam mieć psa, jednak rodzice nigdy nie pozwolili. Zamiast tego mam wrednego i leniwego kota :(
    Ale mimo to świetne porady i ciekawe pomysły na zabawy. Oby tak dalej ^ ^

    ps. na JongKey pojawił się nowy rozdział :) http://jongkey-story.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja miałam psa i dalej mam ale czy można to tak nazwać? Cały czas jest na dworze nie jest niczego nauczony i jest to pies taki ogółem zostawiony dla wszystkich. Jestem na tyle w dobrej sytuacji, że moja siostra mieszka na tym samym podwórku i ma psiaka Gapę. Teraz jednak udało mi się namówić rodziców i jeżeli dobrze pójdzie i szczeniaki się urodzą, to jeszcze w tym roku będę miała shih-tzu *o*
      Mimo że kocham psy nie sądzę, że koty są wredne i leniwe. Wszystko zależy od wychowania. Kocham chyba wszystkie zwierzęta, mimo że niektórych się boję :D Ostatnio moja druga siostra nabyła małą białą myszkę. Jest urocza. Dobra nie będę się rozpisywać. Czekam na więcej propozycji o czym pisać :*

      Usuń
    2. No to się zajmij tym psem, naucz go tych wszystkich rzeczy, o których tu piszesz! Popracuj nad starym, zanim będziesz mieć nowego;)
      Zapraszam na:
      mojepsieszalenstwo.blogspot.com

      Usuń
  2. Nigdy nie miałam psa :( Ale bardzo je lubię i lubię się z nimi bawić :) Bardzo ciekawa notka :)

    Zapraszam: http://diary-black-heart.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń